A tu cię boli, ha ha ha Widac z ktorego punktu patrzysz.
Ja patrze na sytuacje na boisku, na oceny pomeczowe graczy oraz na siłe zespołu pokazaną po zakończeniu spotkania.
Nie boli, mnie. Tylko że większość menagerów jak zaczynał się nowy sezon pomyślało sobie: " A wchodzą z drugich lig beniaminki, nie ma nikogo mocnego, to będzie można sobie punkty podbić" Daję sobie rękę uciąć żę 3/4 z was tak pomyślało.
Co do sytuacji na boisku, to tak jak pisałem nie ma co nia nią patrzeć. Tak samo jest w realnej piłce i tak samo tutaj ( co mi się podoba). Np. Gra Barcelona swój mecz. Po pierwszej połowie jest 0:0. Barcelona gra super jak zawsze tylko nie może strzelić gola. PO tej pierwszej połowie pół świata pewnie myśli że w drugiej połowie Barcelona zje rywala i wygra. Ale nie zawsze tak się dzieje. Tutaj najwidoczniej jest tak samo. Co z tego że Empire atakuje, że ma posiadanie, jak nie wykorzystuje okazji. A wiadomo że jak drużyna się broni to oceny będą zaniżone.
A co do siły zespołu to z tego co pamiętam na eng forum pisali gdzieś że nie zawsze wygrywa ten co ma więcej "serc" w pomeczowym zestawieniu.
A co do ocen pomeczowych to dziwi mnie że np. gram mecz, moi obrońcy bardzo dobrze się spisują, czyszczą co się da, a po meczu mają ocenę 5 albo 6
