Za 3 - 4 sezony z piłkarzami o klasie tych, których teraz dostaje się na początku gry, to nic wielkiego się nie ugra. Trudno przewidzieć, jak rozwinie się gra, ale wydaje mi się, że najmocniejsze będą kluby z dobrze rozwiniętą akademią, stawiające na wychowanków.
Z dobrej akademii wychodzą bardziej utalentowani zawodnicy ze znacząco większym potencjałem, niż ci zastani na początku gry lub z botów.